O prawdzie i wacie cukrowej

Jedni w życiu poszukują prawdy, inni łakną waty cukrowej. Jedni otwierają się na wymagającą szczerość, drudzy na pochlebstwa i klakierów. A żaden klakier nie klaszcze za darmo. I przychodzi taki moment w życiu, kiedy wata cukrowa rozpływa się, pozostawiając po sobie zaledwie oblepiony słodem patyk. A do głosu dochodzi prawda, czasem bolesna i trudna do stawienia jej czoła, o ile człowiek nie jest na nią gotowy, chowając się wcześniej w emocjonalnej szklarence. Prawda wcześniej lub później upomni się o miejsce w twoim życiu. Świadomość ciebie i świata, w jakim żyjesz. Swoją obecnością może wywołać radykalny wstrząs lub ból, któremu trudno stawić czoła, ale może też przynieść ulgę… Wiele zależy od tego, czy stajesz w prawdzie na twoich warunkach, czy będziesz czekać, aż to prawda zaskoczy ciebie swoją obecnością. Bo każda wata cukrowa ma określony termin ważności, a prawda go nie ma.

Wśród wielu typów ludzi na świecie istnieją tacy, którzy cenią mówiących prawdę i tacy, którzy cenią niosących pochlebstwa. Prawda – świadomość siebie i otaczającego świata - bywa trudna, a mimo to warto się z nią mierzyć i stawiać jej czoła. Pochlebstwa oparte na okrągłych słowach i tęczowych obietnicach są przyjemne dla ucha i łaskoczą ego, rozbudowują iluzję... Ale to stawanie w prawdzie przynosi rozwój i możliwość uzdrowienia duszy, ciała, życia... Nie uzdrowisz tego, czego nie jesteś świadoma/y. Stan nadstawiania ucha tylko pochlebstwom sprawia, że dreptanie w miejscu albo i cofanie się, czyni z człowieka duchowego ślepca. Prawda hartuje, zaś pochlebcy z reguły uciekają w obliczu pierwszej byle przeszkody. Pomyśl, który z pochlebców stał przy tobie, kiedy trzęsła się ziemia…? Prawda to szczere rady, czasem słowa twarde jak rzeczywistość, nie poniżanie ani krzywdzenie innych. To pochlebstwa są tymi, które uzależniają toksycznie ludzi, zarówno pochlebców, jak i tych, którzy z zawierzeniem spijają z ich ust nektar tęczowych słów. Ludzie ceniący prawdę stają się mędrcami. Ludzie łasi na pochlebstwa mogą zostać duchowymi ślepcami. Historia potwierdza, że pieśni piszą o mędrcach, mimo że to pochlebcom sprzyjali władcy, karmiący własne ego.

~ Agnieszka Wykrota – Przysiwek

 

Dodaj komentarz
Doktor | Anioł - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024
Powered by Quick.Cms | Webmaster by Zakładanie stron