Prawo Przyciągania, podstawowy magnes Wszechświata
„Wszystko czym jesteśmy, to rezultat tego, o czym myśleliśmy i myślimy”
Budda (536 - 483 p.n.e.)
To zdanie wielkiego myśliciela, nawiązujące w zasadniczym stopniu do podstawowego Prawa, kierującego w pewnym sensie, ludzkim życiem. Prawo to znamy niemal wszyscy, korzystając z niego w pozytywny sposób lub odwrotnie. Mowa o Prawie Przyciągania. Z pewnością słyszałeś kiedyś w jaki sposób działa to Prawo. A jeśli jednak nie - przywołam dla wyjaśnienia jako wsparcie Biblię, dokładnie Ewangelię świętego Mateusza: „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą wam. Albowiem każdy, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą.”
Najwyższe wśród uniwersalnych praw
Prawo Przyciągania nie zostało co prawda wyryte na Szmaragdowych Tablicach jako jedno z siedmiu Uniwersalnych Praw, jednak wcale nie z powodu jego umniejszenia. Wprost przeciwnie. Prawo Przyciągania wydaje się być podstawowym Prawem Wszechświata, być może nawet ponad innymi, bo można je zastosować do wszystkich Praw opisanych na Tablicach, jako to które łączy je razem. Będąc ludźmi, posiadamy uświęcone uniwersalne prawo wolnej woli i decydowania o swoim życiu. Zgodnie z tym możemy podejmować własne decyzje, dokonywać wyborów i pójść wybraną drogą. Kierujemy uwagę w przestrzenie, o których myślimy i wobec których odczuwamy emocje, a kierując tam swoje emocje, zmysły i myśli pozwalamy, by tam właśnie płynęła życiowa energia i moc. Dlatego właśnie możemy uznać, że poprzez nasze myśli, emocje i uczucia Wszechświat odpowiada - przyciągając do życia to, o czym myślimy intensywnie lub nad czym skupiamy się, angażując emocjonalnie. Działamy jak magnesy, dosłownie przyciągając to, o czym intensywnie myślimy i co odczuwamy. Dla podświadomego umysłu nie ma znaczenia, czy chodzi o pragnienia, czy obawy; liczy się za to intensywność przeżyć i doznań. Jeśli myśli są przepełnione spokojem, ufnością, akceptację, wdzięcznością, harmonią, miłością - i jeśli naprawdę wierzymy, że przyjdzie do nas to, co najlepsze - tak się zadzieje. Nie musi to być od razu, niekoniecznie natychmiast lub wszystko na raz. Bez tuptania z nogi na nogę, bez nacisku i niecierpliwego wypatrywania albo ponaglania. Wszechświat nie lubi, jak się go niecierpliwie szturcha lub kopie po kostkach. On istniał na wiele przed nami i pozostanie na długo po nas. I w swojej wielogalaktycznej mądrości spokojnie przygląda się, kto jest zdolnym uczniem i rozumie, że źródłem do otrzymania i bucia obdarowanym są uważność, pokora, zaufanie, spokój wewnętrzny i wiara, że możliwe jest wszystko. Także to, co pozornie niemożliwe. Wystarczy chcieć, by móc zainwestować mądrze. A każda myśl jest inwestycją, która procentuje. Inwestuj więc dobrze.
Przyciągasz niczym magnes
Pamiętaj, że Prawo Przyciągania (podobnie jak ludzka podświadomość) nie rejestruje żadnych negacji, w tym słowa NIE. W praktyce oznacza to, że powtarzając w myślach lub skupiając się na tym czego NIE chcesz - tworzysz projekcję, ale bez słowa NIE. I w ten sposób przyciągać możesz do siebie przeciwieństwo - to, czego w rzeczywistości absolutnie nie chcesz w swoim życiu.
Oto praktyczny przykład:
Jeśli afirmujesz do Wszechświata zdanie "Jestem w dobrym zdrowiu" to robisz to właściwie, skupiając się przy tym na własnym dobrym zdrowiu, nie na ewentualnej chorobie. Jeśli natomiast miałbyś to ująć słowami: "Nie jestem chory" - to takie afirmowanie byłoby błędne. Nie dość, że skupia ono uwagę na chorobie a nie zdrowiu, to jeszcze wykreślając negację 'Nie' (której Wszechświat i podświadomość nie znają) - zostanie z afirmowanego zdania stwierdzenie "jestem chory" - czyli to, czego na pewno nie chcesz doświadczać w swoim życiu. Kierujesz uwagę nie w stronę zdrowia a choroby, tam wysyłasz swoją energię i możesz przyciągać w ten sposób nieświadomie to, czego chciałbyś uniknąć.
Kolejny przykład, powtarzając sobie i wizualizując: „Nie jestem biedny” – Wszechświat słyszy twoją prośbę bez negacji NIE, co w konsekwencji doprowadza do wysyłania w przestrzeń sygnału "jestem biedny”. Dodatkowo zamiast skupić się na tym, by być bogatym i żyć w obfitości, powtarzasz zdania zawierające w sobie "biedę" i energię braku. Tam, gdzie bieda, tam nie ma dobrobytu. Dlatego właśnie myśli i życzenia do Wszechświata powinny być uwolnione od negacji oraz słów określających to, czego chcesz uniknąć. Afirmujesz zatem i wizualizujesz: „Jestem bogaty”, „Jestem zdrowy”, „Zdaję egzamin z...”, „Otrzymuję z łatwością kredyt w wysokości... na...” etc. Zamiast skupiać czas, energię i uwagę na wyzwaniach – zwróć się w kierunku pozytywnej wznoszącej energii dobra, radości, obfitości, dobrego zdrowia, miłości, pokoju. Zrozumienie działania Prawa Przyciągania pomaga wyjść ponad Prawo Wibracji i Prawo Rytmu, a także lepiej zrozumieć wszystkie pozostałe Prawa rządzące Wszechświatem.
Afirmuj bez negacji
Jest jeszcze jedno niepisane Prawo, które osobiście uważam za podstawowe i święte, na podstawie moich osobistych przekazów otrzymanych od Źródła. Prawo Równości. Mówi ono: "Szacunek należy się życiu każdego organizmu i każdego człowieka. Każde istnienie jest ważne na równi i cenne, bo wypełnia swoję rolę w historii ISTNIENIA". Nie chodzi tu oczywiście o dywagowanie, czy istnienie mrówki można przyrównywać do ludzkiego życia. Chodzi o szacunek do wszystkich istnień, o traktowanie ich z należytą estymą. Jesteśmy częścią wielkiego organizmu, który jedni nazwą Wszechświatem, inni Matką Naturą i nie nam decydować, kto tu jest ważniejszy. Zresztą w bardzo dosadny sposób pokazał to ostatnimi czasy jeden malutki patogen, który podporządkował sobie cały porządek znanego nam świata…
Autor: Agnieszka Wykrota – Przysiwek
Terapeutka Uzdrawiania Komórkowego, Specjalistka Psychologii Energii, Coach
***
I tak jak wszystkie rzeczy istnieją w Jednym i pochodzą od Jednego, które jest najwyższą Przyczyną, poprzez mediację Jednego, tak wszystkie rzeczy są zrodzone z Jednej Rzeczy przez adaptację.
Słońce jego ojcem, Księżyc matką;
Wiatr nosił go w swym łonie. Ziemia jest jego żywicielką i strażnikiem.
Jest Ojcem wszystkich rzeczy, zawarta jest w nim wieczna Wola.
Jego siła, jego moc pozostają całe, kiedy przemienia się w ziemię.
Ziemia musi zostać oddzielona od ognia, subtelne od gęstego, delikatnie z nieustającą uwagą.
Powstaje z ziemi i wznosi się ku niebu i z powrotem schodzi na ziemię; gromadzi w sobie siłę wszelkich rzeczy wyższych i niższych.
Poprzez poznanie tej rzeczy cała wspaniałość świata stanie się twoja a wszelka niejasność odejdzie od ciebie.
Jest to moc ponad moce, siła posiadająca siłę wszelkiej mocy, gdyż przezwycięży każdą subtelną rzecz i przeniknie każdą litą rzecz.
W ten sposób został stworzony świat.
Z niej są zrodzone różnorodne cuda, do których osiągnięcia podano tu wskazania.
Z tego właśnie powodu nazywają mnie Hermes Trismegistos, gdyż posiadłem trzy części filozofii Wszechświata.
To co nazwałem Słonecznym Dziełem, jest teraz zakończone.
Fot. internet