Świąteczna opowieść o skrzatach...

„Czy to bajka, czy nie bajka, Myślcie sobie, jak tam chcecie. A ja przecież wam powiadam: Krasnoludki są na świecie. Naród wielce osobliwy. Drobny - niby ziarnka w bani: Jeśli które z was nie wierzy, Niech zapyta starej niani.”
 
… pisała Maria Konopnicka, pamiętacie? Bez względu na to, czy ktoś opowieści o skrzatach wkłada pomiędzy kolorowe opowieści, czy na co dzień doświadcza obecności tych wyjątkowych istot - czas świąteczny jest doskonałą porą, by bliżej przestawić cechy tych niezwykłych towarzyszy naszych domostw lub ogrodów.
 
W każdej bajce krzta prawdy
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Krasnoludki (nazywane także ubożętami, podziomkami, inkluzami); w tradycji celtyckiej a potem anglosaskiej nazywane najczęściej skrzatami, gnomami lub ew elfami - są istotami opiekuńczymi chroniącymi i wspierającymi - tak domy, ogrody, jak i ich domowników. Ze starych baśni i legend wiemy, że krasnale wyglądem przypominają małego człowieka, a ich znakiem rozpoznawczym, poza niewielkim wzrostem, brodą i witalnością w obyciu, są czerwone kubraczki i takiego samego koloru, spiczaste czapeczki.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Skrzaty natomiast spotkać można najczęściej ubrane na zielono, ubrane dodatkowo w kolorowe biało-czerwone rajtuzy w poziome paski. Polskie krasnale swoją nazwę wzięły właśnie od koloru ubrań, krasnego czyli czerwonego. Wiadomo, że każdy krasnoludek ogromnie ceni swoją czapkę, gdyż jest to dla niego rzecz bezcenna, dzięki której pozostaje... niewidzialny. Według podań, gdy czapka krasnala znalazła się w ludzkich rękach, ten był w stanie odkupić ją od człowieka za każdą sumę pieniędzy. Krasnoludki ponoć mieszkały pod ziemią - tam miały swoje miasta i wioski, a do ludzkich chałup przedostawały się przez mysie nory, luki w podłodze lub szczeliny w ścianach. Za dnia chowały się pod progiem, za piecem, w zakamarkach kuźni lub stajni. W nocy, kiedy domownicy położyli się spać, wychodziły i do czasu przed pierwszym pianiem koguta, chodziły wokół obejścia, dokańczając różne prace domowe, jak naprawianie, sprzątanie, szycie. Strzegły również dzieci przed złymi duchami. Największą radość sprawiało im zajmowanie się końmi.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Krasnoludki zawsze przychodziły do dobrych ludzi, którzy w zamian za pomoc i wykonaną pracę, zostawiali im w kącikach, szczelinach lub zakamarkach odrobinę pożywienia i wody. Warto zostawić na talerzyku odrobinę słodkiego ciasteczka, z myślą o podziękowaniu domowym dobrym duszkom za ich wsparcie i ochronę.
 
Wsparcie dla dobrych ludzi
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Polskie podania opowiadają również o krośniętach, malutkich ludzikach, które zamieszkiwały pod ziemią, ale zawsze blisko domostw ludzkich, a wyjście na powierzchnię mieli pod łóżkiem lub koło pieca. Z wyglądu niezbyt urodziwe, często bezzębne i o starczych twarzach, ale z charakteru i dobroci serca były ogromnym wsparciem dla gospodarzy. Ubrane również w czerwone kubraczki i czapeczki, pomagały w pracach w polu, oporządzaniu koni i bydła, sprzątaniu izby. Zapłatą dla nich była tłusta śmietana podawana w łupinie orzecha. Jednak kiedy gospodarze zapomnieli o poczęstunku dla małych pomocników – krasnale psociły, hałasowały - potrafiły dokuczać, a nawet odejść i zostawić ludzi samym sobie. Zdarzało się, że ludzie nie chcieli pozwolić odejść krośniętom, nawet zakuwając je w kajdany. I choć zniewolone istoty nadal pracowały dla gospodarzy, to przy pierwszej okazji uwalniały się i w odpowiedzi za doznaną niewolę porywały dziecko gospodarza, a w jego miejsce podkładały drewnianą lalkę. Ponoć najbogatsze krośnięta mieszkały na Śląsku - według legend, jeden z krasnali jeździł tam złotymi karetami zaprzęgniętymi w myszy, żył w pięknych pałacach i urządzał wielkie wesela z najznamienitszymi grajkami.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Najtwardsze karły mieszkały natomiast na Kaszubach - za łóżko wystarczył im kawałek sieci wrzucony w kąt, a za posiłek wędzony rybi łeb. W zamian za opiekę żylaste karzełki pomagały rybakom w codziennej pracy, ostrzegały przed sztormami i wskazywały najlepsze łowiska. Czasami w smołowej beczce same wypływały na połów z fajką w ustach, aby wspomóc osobiście swoich opiekunów. Niektóre krośnięta zamieszkiwały również podziemne korytarze, gdzie w bursztynowych komnatach gromadziły nieprzebrane skarby. Biada była temu, kto odważył się naruszyć skarby gnomów – w glinianym garncu zamiast skarbu znajdował zazwyczaj kości, szklane paciorki lub miedziane wisiorki.
 
Magia krasnali i elfów
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Moc oddziaływania na ludzką wyobraźnię, znanych już od dzieciństwa krasnoludków i elfów, wykorzystywana była nawet przez pragmatycznych polityków. W Holandii w końcu lat 60-tych ubiegłego stulecia z ruchu narchistycznego wyłoniła się Partia Krasnoludków. Jesienią 2006 roku twórca polskiej Pomarańczowej Alternatywy Waldemar Fydrych utworzył Komitet Wyborczy Wyborców Gamonie i Krasnoludki, z którego startował na prezydenta Warszawy.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Norwegowie i Islandczycy mają trolle oraz elfy. Elfy, mali i pracowici pomocnicy świętego Mikołaja, którzy pakują prezenty do paczek dla dzieci, to także krasnoludki. Sam święty Mikołaj jest podobny do krasnoludków, ale jest od nich większy.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Trzecie największe miasto Islandii, Hafnarfjordur, jest jedyną oficjalną stolicą elfów. Elfy mają tu takie same prawa, jak i ludzie. Natomiast kilka lat temu sąd w Islandii nakazał wstrzymanie budowy drogi do Reykjaviku, gdyż na terenie budowy widziano elfy. Krasnoludek w Irlandii to leprechaun (czyt. leprikon). Irlandzkie krasnoludki mieszkają samotnie i zajmują się wyrobem butów. Mają brodę, mniej niż metr wysokości, palą fajkę i znają miejsca, w których są zakopane skarby.
 
Zaprzyjaźnij się ze skrzatami
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Wiara jest drogą do obserwowania cudów, ale prawdą jest także, że poza naszym widocznym materialnym światem istnieją przestrzenie niedostrzegalne na pierwszy rzut oka. One istnieją, bez względu na to, czy jako ludzie je widzimy, czy pozostajemy jeszcze w iluzji, że niczego poza naszym widzialnym światem nie ma. Istnieją również, dla większości z nas niewidzialne, istoty opiekuńcze wspierające nasze domy i dbające o ich bezpieczeństwo. Niektóre ze skrzatów mieszkają niemal przez cały czas w domostwach, inne większość życia spędzają w ogrodach. Jeśli nawet nie zauważasz ich obecności, to możesz wyczuć energie, tulące się na wysokości do połowy nóg, kątem oka dostrzec przemykające energie lub światła. Czasami, zagubiona gdzieś pozornie rzecz, znajduje się niespodziewanie na swoim miejscu, czasem bałagan w pomieszczeniu w dziwny sposób zostaje ogarnięty… a ty być może zastanawiasz się, jak to możliwe i starasz się znaleźć racjonalne rozwiązanie. Tymczasem bywa, że domowe skrzaty i krasnoludki pokazują się na zdjęciach, można je uchwycić nieoczekiwanie albo i celowo udowadniają, że są i że warto się o nie zatroszczyć. Moje skrzaty na przykład bardzo lubią pozować ze mną do zdjęć i z pewną dumą pokazują się na nich 🧙🧝‍♀️🧙‍♂️
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ I taka osobista historia na obecność małych istot w naszym życiu. Skrzaty chciały udowodnić jednemu z moich domowników, że są. Była na ten temat ożywiona dyskusja. I oto kapcie, które zawsze zostawiane były w tym samym miejscu, dziwnym trafem zniknęły. Przeszukaliśmy wszystkie możliwe miejsca w domu, a nawet w ogrodzie. Po kapciach ślad zaginął, poszukiwania dwu-, trzykrotne i nic. Skorzystałam wtedy z rady mojego przyjaciela maga. Pewną tajemną metodą porozmawiałam z domowymi skrzatami. Trudno było uwierzyć, że kapcie niemal natychmiast, nikt nie wiedział jak i kiedy dokładnie, pojawiły się na półce w miejscu, w którym zawsze leżą. Wiara w obecność skrzatów domowych została przywrócona na dobre.
 
🧙🧝‍♀️🧙‍♂️ Znacie podobne historie, gdzie jakaś domowa rzecz nagle zaginęła, a potem równie nagle odnalazła się w swoim stałym miejscu? Nie wiązaliście tego dotychczas z domowymi duchami opiekuńczymi? Warto więc teraz zadbać o te istoty, zostawić im na talerzyku kawałki ciasteczka. Opowiedzcie o swoich historiach i jak to u Was z krasnalami bywało...
 
Autor: Agnieszka Wykrota - Przysiwek
Neurocoach, Ekspertka Psychoimmunologii i Medycyny Energetycznej
 
 
fot. internet
Doktor | Anioł - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2024
Powered by Quick.Cms | Webmaster by Zakładanie stron